Większość osób, spośród tych, które szyją choćby od czasu do czas ma wielką słabość do kupowania i gromadzenia tkanin. Zwykle mamy ich dużo więcej niż jesteśmy w stanie "przerobić" w najbliższym czasie, jednak będąc w sklepie nie jesteśmy w stanie oprzeć się niektórym wzorom.
Uzależnienie od kupowania tkanin pogłębia się jeszcze bardziej dzięki istnieniu sklepów internetowych. Zakupy w takich sklepach są co prawda bardziej ryzykowne bo nie widzimy tkaniny jednak kupujemy chętnie bo często ceny są bardzo korzystne...
A jak jest z wami? Też macie w szafach i komodach sterty tkanin? Kupujecie z góry założoną ilość bo od razu wiecie co z nich powstanie czy przeciwnie-kupujecie na przykład bawełnę bo bardzo wam się podoba a dopiero z czasem wychodzi jej przeznaczenie?
taak - sklepy internetowe z tkaninami - czasami zdarza mi się przeglądać wzory całymi godzinami. Raczej kupuję tkaniny kiedy mam już pomysł na co je przeznaczę, ale zdarza mi się też, że kupuję bez konkretnego przeznaczenia, a później leżą i czekają na swój wielki dzień :)
OdpowiedzUsuńJa mam całą komodę tkanin plus w szafie duża półka ;p Co prawda czasem zdarza mi się uszyć coś na zamówienie ale ostatnio mam lekki przestój więc tkanin nie ubywa ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dobrze ze nie mam tyle kasy bo pewnie bym utonela w materialach
OdpowiedzUsuń