Biała kosmetyczka w czarne groszki z niebieskimi dodatkami. Materiał z którego wykonano kosmetyczkę to oczywiście bawełna 100%. Gruba, nie gniecie się i bardzo wdzięczna do szycia-taka jak lubię. Od środka wszyłam ocieplinę z pikówką. To bardzo wygodne rozwiązanie kupić taką ocieplinę, gdzie z jednej strony jest przyszyta pikowana tkanina. Gdyby chcieć ten efekt osiągnąć samodzielnie trzeba zszywać ze sobą trzy warstwy co nie jest takie proste i szybkie.
Szycie to chyba moja najsłabsza strona, ale przyciągnęły mnie tutaj groszki ;) Nie powiem, taką kosmetyczkę mogłabym mieć ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dominika
Ja też do szycia nawet nie podchodzę :) pewnie nie skończyłoby się to dobrze dla nikogo:) tym bardziej podziwiam Twoje zdolności. Piękna kosmetyczka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń