piątek, 11 grudnia 2015

Pikowana podkładka z kwiatkiem

Fartuch do kompletu powinien mieć podkładki, chwytaki i rękawicę. Zdecydowałam się tylko na podkładkę bo rękawice póki co wychodzą mi słabo. Podkładka tez jest daleka od ideału ale to jedna z pierwszych więc się nie przejmuję. Na dole jest cieniutka bawełna turkusowa, na górze fioletowa bawełna ta samo co w przypadku fartucha. W środku ocieplina 5 mm. Dzięki niej łatwiej się pikuje. Dookoła lamówka samodzielnie wycinana i zaprasowywana. Nie jest tak równiutka jak ta ze sklepu dlatego też i szycie nie wyszło idealne. Największy problem powstał w przypadku kwiatka bo zygzak się roluje. Prawdopodobnie jest to wina tego, że nie dałam flizeliny ale o tym przypomniałam sobie za późno. W każdym razie samodzielnie wykonane podkładki to fajna rzecz.

4 komentarze:

  1. Podkładka wyszła świetnie, robi wrażenie a i z czasem pewnie rękawica będzie w komplecie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystko piękniutkie na tym blogu :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytając wpisy i oglądając zdjęcia Twoich wyrobów aż mnie bierze chętka na spróbowanie swoich sił przy szyciu... A w sumie, czemu nie? Tylko... Gdzie się podziała nasza maszyna do szycia?... Mam już cel na nadchodzący rok - stworzyć coś z materiału. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo polecam szycie jako formę spędzania wolnego czasu...to bardzo kreatywne zajęcie; na początku zdarza się sporo błędów ale później gdy produkty wychodzą coraz ładniejsze satysfakcja jest ogromna:)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...